sobota, 8 czerwca 2013

Człowiek siedzący.

Praca biurowa powszechnie uważana jest za pracę "lekką" i przyjemną. Bóle kręgosłupa mylnie kojarzone są tylko z ciężką "harówką". Czy aby na pewno praca siedząca jest zdrowsza od fizycznej? Ile godzin dziennie spędzasz w pozycji siedzącej? A jak odpoczywasz? na kanapie, przed telewizorem z puszką piwa...  Jak często podejmujesz aktywność ruchową? Taki mały rachunek sumienia powinien zrobić każdy z nas. 

Dlaczego praca biurowa szkodzi? Osoba pracująca "umysłowo" spędza 7-8h w pozycji siedzącej, zwykle przed monitorem. Do tego po powrocie do domu zwykle odpoczywa w fotelu czy na kanapie. Pomijając aspekt otyłości spowodowany brakiem ruchu, chciałabym skupić się na skutkach w układzie mięśniowo-szkieletowym. Jakie dolegliwości towarzyszą osobą "siedzącym"? Nie jestem w stanie wymienić wszystkich chorób związanych z długim utrzymywaniem jednej pozycji. Pracownicy biurowi zwykle skarżą się na bóle kręgosłupa, karku, głowy, barków, stóp, łydek... Wszystko może mieć swój początek w braku aktywności ruchowej!!!! Na prawdę, nie wyolbrzymiam problemu. Brak ruchu może powodować niestrawność, zaparcia, choroby naczyniowe i nerwowe. Całe ciało to połączony ze sobą system komórek i wszystkie muszą mieć prawidłową ruchomość by móc prawidłowo funkcjonować. Mam nadzieje, że brzmi to przekonująco. Problem osób spędzających wiele godzin w pozycji siedzącej np. kierowców jest ciężki w terapii. Z czego to wynika? Ponieważ przyczyna tkwi w długo utrzymywanej pozycji siedzącej, a tą trudno wyeliminować w dzisiejszych czasach. Siedzimy wszędzie w drodze do i z pracy, w pracy, w domu, w kościele, w kinie, przed tv, ucząc się itp. Jak możemy sobie pomóc? Oczywiście polecam skontaktować się z fizjoterapeutą w celu skonsultowania jakie mięśnie/tkanki są zaburzone. 
Co możemy zrobić sami? Terapeuta nie towarzyszy nam 24h na dobę, dlatego autoterapia jest szczególnie ważna. Powinniśmy zwrócić uwagę na rozciąganie się. Po raz kolejny polecam jogę, stretching. Przed wstaniem z łóżka nie zapominajmy o przeciąganiu się, to doskonale przygotowuje ciało do całodniowego wysiłku. 
Jeśli spędzamy wiele godzin w pozycji siedzącej, powinniśmy zwrócić uwagę na to by nasze stanowisko pracy było ergonomiczne, o zasadach ergonomii napiszę w kolejnym poście. W domu polecam siedzenie na dużej piłce. Jest to doskonałe rozwiązanie zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Siedzenie na piłce pozwala na lepsze ustawienie kręgosłupa, wzmacnia mięśnie brzucha i głębokie stabilizujące kręgosłup, pozwala na ruch-kołysanie się (nie utrzymujemy ciała w bezruchu), pomaga w przyswajaniu informacji i poprawia koncentrację. Zalecam wszystkim siedzenie na piłce to doskonała zabawa i jednocześnie profilaktyka. 
Nasze ciało nie lubi być zmuszane do długich statycznych pozycji, ruch to życie. Powinniśmy więc wprowadzić w życie "system wiercenia się". W trakcie siedzenia powinniśmy jak najczęściej zmieniać pozycję, wykonywać ruchy głowy, przeciągać się. Co 15-20 min powinniśmy wstać i przejść się po pokoju lub chociaż wykonać kilka głębokich wdechów, kilka skłonów, wyciągnąć się w górę, rozluźnić szyję. 
Nie zapominajmy o tym by leżenie przed telewizorem zamienić na bardziej zdrowy/aktywny wypoczynek. Jeśli nie jesteś amatorem sportu, wybierz się na spacer. Chodzenie po centrum handlowym jest dużo zdrowsze od leżenia na kanapie. Zamiast samochodem, jedź do pracy rowerem lub idź pieszo. Pracujesz zbyt daleko? zostaw samochód kilka ulic od miejsca pracy i ten kawałek przejdź pieszo. 
Zawsze znajdziemy czas na ruch, ale czy mamy odpowiednią motywację?