Nazywam się Aleksandra Starosta i jestem fizjoterapeutą. Ukończyłam Uniwersytet Medyczny w Poznaniu oraz Terapię manualną tkanek miękkich. Fascynuje mnie zdrowie i profilaktyka. Chciałabym propagować wszelkie działania prozdrowotne: zdrowe odżywianie, sport, medycynę naturalną i fizjoterapię. Pamiętajmy, że najważniejszą osobą w dbaniu o nasze zdrowie jesteśmy my sami.
niedziela, 29 grudnia 2013
Fluorowa Afera :/
Dziś czuję się zbulwersowana. W sumie byłam świadoma od jakiegoś czasu, jak wielkim zagrożeniem dla naszego zdrowia jest fluor (zawarty m.in. w paście do zębów, płynach do płukania jamy ustnej czy WODZIE). Dziś w końcu postanowiłam zgłębić temat fluorowej afery. Niestety mam smutne informacje zatruwamy się fluorem!!! Niemieccy naukowcy ,na podstawie przeprowadzonych badań, uznali, że dodawanie tego pierwiastka do wody czy pasty do zębów jest zbędne i szkodliwe. Powszechnie panuje mit o jego działaniu zapobiegającym próchnicy. Oczywiście fluor pomaga w walce z próchnicą, ale zęby pod jego wpływem stają się bardziej kruche. Ten "cudowny" składnik naszej diety odkłada się w kościach i innych tkankach. Zaburza gospodarkę magnezową organizmu i zaburza wydzielanie enzymów... Nasze ciało woła o pomoc... Najgorsze jest to, że najbardziej wrażliwe na trujące działanie fluoru są dzieci (często zatruwane już w łonie matki). Wyrzucam moją pastę do zębów, niestety na rynku polskim trudno będzie znaleźć "lepszą" ( w składzie zawierająca stężenie: poniżej 1000ppm F-). Od dziś nie kupię już wody z dodatkiem fluoru i z pewnością postaram się ograniczyć jego nadmiar w spożywanych przeze mnie produktach spożywczych. A może Twoja alergia, chora tarczyca czy osteoporoza spowodowana jest tym "małym zabójcą"???
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz