Ostatnio analizowałam fakt dotyczący oddechu "bez używania przepony". Nie powinnam jednak bagatelizować sytuacji pacjentów, którzy oddychają torem brzusznym. Część populacji w wyniku wielu dysfunkcji ze strony płuc, kręgosłupa czy psychogennych. W trakcie oddychania "usztywnia" klatkę piersiową. Możemy zaobserwować u nich nadmierny ruch brzucha i napięcie tzw. mięśni wspomagających oddychanie. Nie wchodząc w szczegóły, opisani pacjenci będą uskarżać się na bóle głowy, karku czy pleców. Bardzo często problem nieruchomych żeber dotyczy pacjentów ze skoliozą. Jest to jednak odrębna sytuacja, która wymaga osobnej analizy. Jeśli zauważymy podczas oddechu, że nasza klatka piersiowa pozostaje nieruchoma lub porusza się nierównomiernie z prawej i lewej strony, możemy podejrzewać, że ten problem dotyczy także nas. Asymetryczny oddech może mieć podłoże w różnych wadach w budowie anatomicznej klatki piersiowej jak również może być przyczyną asymetrycznej budowy. Jeśli nie akceptujemy nierównomiernego kształtu naszego tułowia powinniśmy spróbować "popracować" z oddechem. Najprostszym rozwiązaniem będą ćwiczenia oddechowe, które możemy wykonywać sami w domu. W ćwiczeniach tych w trakcie wdechu będziemy starać się "wpuszczać" powietrze w miejscu najmniej ruchomych żeber/ poszerzać objętość klatki piersiowej do przodu i na boki. Niestety muszę stwierdzić, że praca samodzielna z tego typu problemem na początku może być bardzo trudna. Ciężko samodzielnie ocenić, które żebra są nieruchome i gdzie leży źródło problemu. Mięśnie i tkanki nadmiernie napięte powinny zostać rozluźnione przy pomocy fizjoterapeuty, by nie ograniczały prawidłowego "ruchu oddechowego". Autoterapia w przypadku zaburzeń oddychania jest możliwa, jednakże powinna zostać wyuczona przez specjalistę. W przypadku wcześniej omawianym- braku oddechu przeponowego jest to dużo prostsze.
Pozdrawiam serdecznie i służę pomocą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz