poniedziałek, 7 lipca 2014

Kilka słów o tym jak ćwiczyć w domu i co można wykorzystać do ćwiczeń!

Nie każdy z nas uczęszcza do fitness clubu, przyczyn może być wiele. Kwestie finansowe, brak nam czasu, wszystkie fajne miejsca są daleko, albo nie lubimy się pocić publicznie. Nie ważne co jest Twoją wymówką, tak na prawdę ćwiczyć można praktycznie wszędzie i nie trzeba mieć drogiego sprzętu (chociaż marzy mi się profesjonalna bieżnia czy wioślarz). Do podstawowych rzeczy, które warto kupić, nawet ćwicząc w domu, należą buty. Wszelkie ćwiczenia z podskokami powinny być amortyzowane przez dobrej jakości buty. Pozostałe części ubioru pomagają, ale nie są niezbędne. Jeśli lubimy ćwiczmy z treningami z YouTube lub kupmy jakieś zestawy treningowe na płycie. Jeśli chcesz ćwiczyć z obciążeniem, możesz wykorzystać różnej wielkości pojemniki z wodą. Jako ciężarki można wykorzystać również książki i inne ciężkie, ale łatwe do chwycenia przedmioty. Gdy nie masz skakanki możesz wykorzystać plastikową lub metalową linkę, a rączki zrobić z jakiś pustych pojemników itp. Bardzo podobają mi się treningi z taśmami TRX, ale są dość drogie dlatego poprosiłam mojego tatę i wspólnie zrobiliśmy coś podobnego. Sposób macie w filmie poniżej. Praktycznie większość ćwiczeń można wykonać w domu przy odrobinie miejsca i wyobraźni. Jest wiele treningów z wykorzystaniem krzesła np. znanej polskiej trenerki Ewa Chodakowska i na prawdę można się przy tym zmęczyć. Jeśli potrafisz wykonywać ćwiczenia dokładnie i myślisz o tym co robisz to nie grozi Ci kontuzja. Wystarczy przygotować się do tego również od strony teoretycznej. Znajdziecie wiele pozycji książkowych i artykułów w jaki sposób poprawnie się ruszać. Nawet jeśli na trening wybierasz się do sypialni zachowaj podstawy bezpieczeństwa i odpowiednio się przygotuj. Przez najbliższą godzinę nie ma Cię dla świata, wyłącz komórkę, ubierz się wygodnie, przygotuj sobie wodę. Nie wszystkie treningi mają odpowiednią oprawę tzn. rozgrzewkę i stretching. Ty tu jesteś osobą odpowiedzialną więc zadbaj żeby u Ciebie tego nie zabrakło. Nic nie powinno Cię rozpraszać. Ćwiczenia w domu mają to do siebie, że bez problemu można je wpleść w codzienną rutynę. Z czasem stają się stałym elementem niczym śniadanie. Wizyta w siłowni przed pracą też może być częścią rutyny, ale z pewnością każdy preferuje coś innego. Zagrożeniem podczas trenowania w sypialni czy kuchni mogą być sprzęty, które stają na drodze Twoim poczynaniom. Gdy się potkniesz i przewrócisz lampę czy tv to z pewności nie zostanie to Twoim ulubionym zajęciem. Usuń rzeczy niebezpieczne czy cenne i zrób sobie troszkę przestrzeni. Każdy ma w mieszkaniu kilka metrów kwadratowych czystej podłogi. Z doświadczenia wiem, że panele są dość śliskie i wolę ćwiczyć na płytkach w korytarzu. Ty też znajdź swoje bezpieczne i komfortowe miejsce. Od czego zacząć? Zjedz posiłek najpóźniej godzinę przed treningiem i później do godziny po treningu. Pij dużo wody mineralnej, gdy ciężko trenujesz warto sięgnąć po płyny izotoniczne. Przygotuj sobie potrzebny sprzęt, matę lub ręcznik, obciążenie np. butelki wody itd. Poinformuj wszystkich domowników, że nie masz czasu przez najbliższą godzinę i mogą Ci przeszkadzać tylko jak będzie pożar. Zadbaj o miłe towarzystwo np. fajną Panią z Youtube lub jeśli planujesz wykonywać ćwiczenia samodzielnie, zaopatrz się w dobrą motywującą muzykę. Wbrew pozorom w sieci Panowie również znajdą coś dla siebie. Na prawdę mamy mnóstwo darmowej wiedzy, z której warto i trzeba korzystać. Internet to nie tylko poczta i serial... Zapraszam na trening 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz